Za nami bardzo udana majówka golfowa na Słowacji.
W dniach 1-5 maja dwiedziliśmy 5 pięknych i różnorodnych pól golfowych; Black Stork, Gray Bear Tale, Red Oak, Panati Legend i na koniec w drodze powrotnej do domu zagraliśmy na polu Tri Duby w Okolicy Zwolenia.

Na Black Stork zawsze warto zagrać przy okazji sycąc wzrok pięknymi widokami na Tatry. Gray Bear Tale w Tatrach Niskich, jak zwykle zrobiło na nas wielkie wrażenie. Dla wielu z nas to jedno z najciekawszych pól w naszym regionie. Jednak chyba największe, pozytywne zaskoczenie dla nas wszystkich to Red OAK w okolicach Nitry, pole mniej znane ale było tak rewelacyjnie przygotowane, że czuliśmy się prawie jak na PGA Tour. Idealnie przycięte farwaye i wielkie, niesamowicie szybkie greeny sprawiły że dopiero na drugiej dziewiątce byliśmy w stanie się przyzwyczaić i trafiać do dołka ale zagrać na tak szybkich i równych greenach to niesamowita frajda. Następnie przejechaliśmy na Penati i zagraliśmy na polu Legend, jak mówi sama nazwa to legendarne pole, chyba nr. 1 w Słowacji, na którym rozgrywanych było wiele międzynarodowych turniejów w tym Europen Tour. Pole zrobiło na nas duże wrażenie, jest piękne i ciekawe. Mimo, że stanowiło dla nas spore wyzwanie dało wiele radości z gry. Na koniec w drodze powrotnej do domu zagraliśmy jeszcze w resorcie Tri Duby przytulając się do lokalnego turnieju naszych słowackich kolegów.

Warto też wspomnieć, że na każdym z tych pól jest super zagospodarowane zaplecze z profesjonalnymi miejscami do treningu i pięknymi domami klubowymi z widokiem na pole. Każde inne ale wszystkie robią wrażenie.

Na każdym z tych pól rozegraliśmy nasze turnieje klubowe co przy szczypcie rywalizacji sportowej jeszcze podniosło atrakcyjność rozegranych rund. Najlepsi z nas na poszczególnych polach dostali medale i pamiątkowe dyplomy ze zdjęciami pól. Podsumowując wyjazd był bardzo udany, pola piękne i świetnie przygotowane a my trochę zmęczeni ale bardzo zadowoleni.

W zgodnej opinii uczestników wyjazd był na tyle udany, że podobną rundę powtórzymy w przyszłym roku.

Poniżej kilka zdjęć z wyjazdu. 

Zapraszam zarówno doświadczonych jak też początkujących golfistów na nasze klubowe wyjazdy golfowe,

Cezary Siedlarczyk
Prezes RKG&CC skf